Commodore 64, rekordzista sprzedaży

[fusion_builder_container type=”flex” hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” menu_anchor=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” class=”” id=”” background_color=”” background_image=”” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_mp4=”” video_webm=”” video_ogv=”” video_url=”” video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” overlay_color=”” video_preview_image=”” border_color=”” border_style=”solid” padding_top=”” padding_bottom=”” padding_left=”” padding_right=””][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”true” min_height=”” hover_type=”none” link=”” border_sizes_top=”” border_sizes_bottom=”” border_sizes_left=”” border_sizes_right=”” first=”true”][fusion_text]

Komputer pod każdym wyjątkowy. Do dziś dzierży rekord sprzedanych egzemplarzy, który we współczesnym świecie nie ma już chyba szans na pobicie. Różne źródła podają 17 do 22 milionów sztuk, co nie ma specjalnego znaczenia, bo drugi na liście Commodore Amiga może się pochwalić 6 milionami sprzedanych egzemplarzy.

W 1980 roku Commodore pokazał komputer VIC-20, wprowadzony na rynek rok później. Ale już w tym samym czasie inżynierowie firmy myśleli o urządzeniu lepszym, o wyjątkowych właściwościach. W styczniu 1981 grupa projektantów w firmie MOS (producent układów elektronicznych, własność Commodore), pod kierownictwem Alberta Charpentiera rozpoczęła nowy projekt. Założeniem było stworzenie nowych układów odpowiedzialnych za dźwięk i video, o parametrach dla nowej generacji gier video. Jack Tramiel, szef Commodore, postawił przed projektantami, jak zwykle, postawił grupom projektowym trudne do osiągnięcia wymagania, przede wszystkim czasowe. Zażądał przygotowania komputera z 64 kb RAM na zimowe targi CES 1982, które odbywały się w drugim tygodniu stycznia. Było w tym planie sporo wiary, a może trochę hazardu, że drogie układy RAM, będą na tyle potanieją do momentu uruchomienia masowej produkcji komputera, że nie będzie on zabójcą portfeli.

Dotrzymano terminów, nowy komputer, początkowo nazywany VIC-30 lub VIC-40, w styczniu 1982 roku został publicznie pokazany na targach CES, już jako Commodore 64.

Mój pierwszy Commodore 64

Zachowano solidną obudowę „breadbox”, znaną z VIC-20, ze świetną jak na owe czasy klawiaturą, zmieniając jej kolor na beżowo-brązowy. W sierpniu 1982 roku pierwsze Commodore 64 pojawiły się w amerykańskich sklepach. Oczekiwania co do kosztów RAM się sprawdziły, przy koszcie produkcji $135, komputer zaoferowano w cenie $595.

W USA, z miejsca stał się rynkowym przebojem, przy porównywalnych cenach, na głowę bił konkurencję (Atari 800XL było jeszcze na deskach projektantów). W Europie było trochę trudniej. Konkurencją był ZX Spectrum 48, który przy doskonałej dostępności oprogramowania, pomimo gorszych parametrów wygrywał zdecydowanie ceną. W Wielkiej Brytanii, w 1982 roku Commodore 64 kosztował £349, podczas gdy ZX Spectrum £149 (cenę obniżono później nawet do £129). W Polsce ze względu na cenę, również zdecydowanie królował ZX Spectrum, choć Commodore stale budował swoją pozycję jako nr.2.

W USA, tradycyjnie, Commodore zaprezentowało agresywny marketing. Oferowano nawet rabat $100, jeśli przy zakupie ktoś odda starą konsolę lub komputer. Było to o tyle zabójcze, że niektóre sieci oferowały Timex Sinclair 1000 (licencjonowany klon ZX81), w cenach na tyle niskich, ze opłacało się go kupić by natychmiast oddać za rabat na Commodore 64. W połowie 1983 roku cenę Commodore 64 znacznie obniżono poniżej $300, a będąc cierpliwym, w promocji można było go nawet kupić za $199.

Który to był rok? Teraz już dokładnie nie pamiętam. 1983, 1984? Na pokazie na Wydziale Elektroniki PW po raz pierwszy zobaczyłem ZX Spectrum i Commodore 64. Zwłaszcza ten drugi zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Zresztą do dziś czasami lubię sobie pograć w Boulder Dasha, który wówczas bardzo mi się spodobał. Wiedziałem, że będę miał taki komputer. Ba, ale jak go zdobyć? Pensja mojego ojca, inżyniera z zawodu wynosiła wówczas ok 30$. Na szczęście załapał się na kontrakt do Iraku i przy dużym udziale mojej młodszej siostry, tato dał się namówić na zakup C64. Za jedyne 220$ staliśmy się posiadaczami szaro-brązowego komputera o kształcie pudełka na chleb w komplecie z magnetofonem 1530. Ojciec wkrótce dosłał 3 oryginalne „antykomunistyczne” gry na kasetach: RAID OVER MOSCOW, AIRWOLF, RIVER RAID. Na stację dysków za prawie drugie tyle pieniędzy już nie starczyło.  Za monitor służył mi kolorowy telewizor, niezwykle popularny wówczas węgierski Videoton  Nie zliczę ile nocy zarwałem. Komputer mam do dziś razem z oryginalnym kartonowym pudełkiem.

[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container][fusion_builder_next_page][fusion_builder_container type=”flex” hundred_percent=”no” equal_height_columns=”no” menu_anchor=”” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” class=”” id=”” background_color=”” background_image=”” background_position=”center center” background_repeat=”no-repeat” fade=”no” background_parallax=”none” parallax_speed=”0.3″ video_mp4=”” video_webm=”” video_ogv=”” video_url=”” video_aspect_ratio=”16:9″ video_loop=”yes” video_mute=”yes” overlay_color=”” video_preview_image=”” border_color=”” border_style=”solid” padding_top=”” padding_bottom=”” padding_left=”” padding_right=””][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ layout=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_color=”” border_style=”solid” border_position=”all” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding_top=”” padding_right=”” padding_bottom=”” padding_left=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”small-visibility,medium-visibility,large-visibility” center_content=”no” last=”true” min_height=”” hover_type=”none” link=”” border_sizes_top=”” border_sizes_bottom=”” border_sizes_left=”” border_sizes_right=”” first=”true”][fusion_text]

Wejście na rynek Commodore 64 zmieniło nie tylko rynek sprzęty, ale przede wszystkim oprogramowania. Dotychczas siłą każdego komputera, czy konsoli była dostępność i mnogość oprogramowania, przede wszystkim gier. Do tej pory produkował je zazwyczaj dostawca sprzętu. Atari było tu klasycznym przykładem. Jack Tramiel stwierdził, ze produkcja oprogramowania go zupełnie nie interesuje, niech to robią użytkownicy komputerów. Podejście, które początkowo rodziło pewne trudności, w czasie zaowocowało wysypem niezależnych firm zajmujących się oprogramowaniem. To mniej więcej w tym czasie powstawały i rosły takie firmy jak US Gold, czy Activision.

Commodore 64 przez lata królował niepodzielnie, doczekując się kilku odmian. A sam Jack Tramel, będąc skonfliktowanym z wieloletnim partnerem i inwestorem Irvingiem Gouldem odszedł z Commodore w styczniu 1984 roku, by zaskoczyć wszystkich zakupem od Warner Communications, firmy Atari, jednego z głównych konkurentów Commodore, w lipcu tego samego roku.

Obecnie posiadam kilka C64 różniących się wyglądem:

Commodore 64 wersja skandynawska

To drugi egzemplarz – wersja skandynawska. kilka klawiszy z prawej strony ma naklejone fabrycznie naklejki zmieniające ich opis. Ciekawostką jest też wymieniony ROM – skandynawskie znaki wpisane z klawiatury pojawiają się też na ekranie.

Commodore 64 pierwsza wersja kolorystyczna

I jeszcze jeden egzemplarz. Najstarszy ze wszystkich. Uwagę zwracają jasnobrązowe klawisze funkcyjne – jest to ten właśnie egzemplarz, który znajduje się na fotografii zamieszczonej na fabrycznym opakowaniu, w jakim był sprzedawany C64. Obudowa jeszcze nie posiada z tyłu opisu portów komputera.

Zainteresowanych odsyłam również do opisów innych wersji Commodore 64:

W USA była również wersja Commodore 64 Educator, czyli C64 zamknięty wraz z monitorem w obudowie od serii PET, z przeznaczeniem dla szkół.

[/fusion_text][/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container][fusion_builder_next_page]

Przez lata do Commodore 64 powstała niezliczona ilość różnych peryferii i rozszerzeń. Wiele z nich powstawało wraz z kolejnymi modelami, w tym Commodore 128. Pasują jednak w większości do wszystkich modeli. Poniżej kilka przykładów urządzeń, jakie [rzez lata do mnie trafiły.

Commodore 1541 – stacja dysków

Mam kilka stacji Commodore 1541, na zdjęciu dwa różne typy. Jedna, starsza,  z mechanizmem zamykającym dyskietkę typu „push-down” – Alps (na dole), druga, nowsza, z zamknięciem „turn-down” – Newtronic. Wraz z Commodore 64C, w roku 1986 pokazała się zmodyfikowana wersja stacji, wyposażona w mechanizm „turn-down” , w jasnoszarej obudowie, Commodore 1541C. W 1988 wprowadzono jej zmodyfikowaną wersję Commodore 1541-II, która stylem już odpowiadała nowemu designowi Commodore, a także miała zewnętrzny zasilacz. Do Commodore 64 pasują również stacje dysków wprowadzone wraz z Commodore 128: jednostronna Commodore 1570, dwustronna Commodore 1571 i rzadka, 3,5″ Commodore 1581.

Commodore 1581

Commodore 1581 była bardzo przydatna zwłaszcza przy posługiwaniu się GEOSem – jej pojemność bardzo ogranicza konieczność wachlowania dyskietkami. System operacyjny stacji zaszyty w jej BIOSie był pełen bugów – Ze stacji 1541 można kopiować tylko pojedyncze pliki, w stacji nie można używać dyskietek HD. Wielu fanatyków Commodore we własnym zakresie wymieniało BIOS by wyeliminować te uciążliwości.

Stacje dysków niezwykle powolne, podpinane do złącza Serial. Kilka lat później dla nieudanej serii komputerów Commodore 264 (Plus/4) zmodyfikowano tę stację tak, by można było ją podłączyć do User Portu i nazwano Commodore 1551.

Magnetofon Commodore 1530

Niezwykle popularny magnetofon Commodore Datasette 1530. Główne narzędzie do wczytywania programów, wielu użytkowaników, takich jak ja, nie mogło sobie pozwolić na zakup stacji dysków. Obowiązkowym narzędziem był niewielki śrubokręt do regulacji głowicy. O ile jakość oryginalnych kaset z programami, zazwyczaj była wystarczająca, to pirackie kopie na Gorzowskich Stilonach, wymagały czasem regulacji, zwłaszcza jesli były przegrywane na zwykłych magnetofonach dwukasetowych, co było normą.  Wiele z tych magnetofonów przerabiano dodając buzzer, by łatwiej można było uchwycic początek nagrania i jego „brzmienie”. Mam kilkanaście takich magnetofonów, w tym parę z oryginalnymi pudełkami, w sklepowym stanie.

Commodore 1802

Commodore 1802 to kolorowy monitor przystosowany do Commodore 64.

Commodore MPS 801

Posiadam kilka różnych drukarek, które mogły współpracować z komputerem. Commodore MPS 801 to najstarszy model, drukarka igłowa dostosowana kolorystyką do pierwszej wersji komputer.

Commodore MPS 803

Igłowa drukarka Commodore MPS 803 jest nowsza, kolorystyką pasuje już raczej do Commodore 64C.

Commodore MPS 1230

Commodore MPS 1230 jest to model bardziej zaawansowany. Drukarka Posiada nie tylko złącze Commodore Serial, lecz także Centronics. czyli mogła być używana nie tylko z Commodore 64, ale także Amigą. Może drukować na papierze perforowanym lub pojedyńczych kartkach.

Star NL10

Drukarki to nie tylko Commodore, ale także firmy zewnętrzne, czego przykładem może być profesjonalna drukarka Star NL10, ze złączem serial, pasująca do Commodore 64.

Commodore 1520

Commodore 1520 to uroczy kompaktowy czterokolorowy plotter. Wzornictwem odpowiada już Commodore 64C i C128 Posiadam dwa takie plotterki różniące się obudową – jeden posiada podajnik papieru będący jej integralnym składnikiem, drugi jest ze składanym podajnikiem.

Commodore 1660

Commodore 1660, czyli modem podłączany do User Portu (pasuje do VIC-20, C64/128) o zawrotnej prędkości 300 bps. Obudowa stylizowana na C64C i C128. W komplecie oryginalna instrukcja po angielsku. Bardzo rzadki sprzęt nie tylko w Polsce!!

Compunet Modem

Kolejna komunikacyjno sieciowa rzadkość i ciekawostka. Compunet Modem czyli modem do brytyjskiego Compunetu, nieużywany, wraz z rocznym abonamentem 🙂

Sound Expander

Sound Expander czy moduł syntezy FM dla Commodore 64/128, podłączany do User Portu.

REU czyli RAM Expansion Unit

Dwa REU czyli RAM Expansion Unit:

  • Commodore 1750 – 512Kb
  • Commodore 1764 – 256Kb

Bardzo ciekawe i rzadkie urządzenia wpinane w port kartridża. Rozszerzenie pamięci dla C64/128 zadebiutowało na zimowych targach CES w styczniu 1987 roku w cenie 129$. Do dziś REU na aukcjach w Ebayu osiąga cenę 30 Euro. Szczerze mówiąc nie wiem, czy moduły te pracują z C64? Jeżeli tak, to tylko pod kontrolą systemu GEOS. Za to na pewno są użyteczne w C128 – Basic 7.0 posiada 3 instrukcje obsługujące REU, a także CP/M je obsługuje.

Niezwykle użyteczne dla C64 były natomiast inne rozszerzenia wpinane w port kartridża. To różne „Black Boxy” produkowane masowo przez użytkowników.

Kartridże do C64

Są to rozmaite wynalazki rozszerzające możliwości systemu operacyjnego, najczęściej zaopatrzone w niezwykle potrzebny RESET, czy zawierające najbardziej przydatne narzędzia, przede wszystkim „crackerskie”: programy turbo, kopiery dyskietek, monitory kodu maszynowego, assemblery. Nie zbierałem ich specjalnie, jest to raczej efekt przepływu różnych C64 przez moje ręce:

  • Black Box IV
  • Black Box III
  • Black Box II (2 sztuki)
  • X (2 sztuki)

Mam też kilkanaście kartridży wydanych bezpośrednio przez Commodore, głównie z grami, ale nie tylko  – te właśnie są moim konikiem. Chętnie kupuję wszystko, czego nie posiadam:

  • Clowns
  • Dragonsden
  • Financial Advisor
  • Gorf
  • International Soccer
  • Jack Attack
  • Jupiter Lander
  • Kickman (razem z oryginalnym opakowaniem)
  • Lazarian
  • Le Mans (razem z oryginalnym opakowaniem)
  • Magic Desk I
  • Omega Race
  • Radar Rat Race (razem z oryginalnym opakowaniem)
  • Solar Fox
  • Speed/Bingo Math (razem z oryginalnym opakowaniem)
  • Star Post
  • Star Ranger
  • Super Games (sprzedawany w komplecie z C64G)
  • Super Smash
  • Tooth Invanders (razem z oryginalnym opakowaniem)
  • Visible Solar System
  • Wizard Of Wor

Commodore 64 doczekał się niezwykle bogatej literatury. Na świecie wyszły tysiące różnych pozycji poświęconych tej maszynie. W Polsce królowały kopie robione na powielaczach, oryginalna zachodnia literatura nie była łatwo dostępna, a przy tym bardzo droga.

Bohdan Frelek – Commodore 64

Mam kilka pozycji, które w swoim czasie kartkowałem tysiące razy:

  • Master Memory Map For The Commodore 64 (xero oprawione w sztywne okładki – takie książki kupowało się kiedyś na giełdach komputerowych)
  • The Commodore 64 Kernal and Hardware revealed (xero)
  • Jak Programować Commodore 64 w języku Maszynowym Procesora 6502/6510 (xero)
  • Commodore 64/128 Programowanie w kodzie maszynowym

Oraz oczywiście kilka egzemplarzy nieśmiertelnej Bohdan Frelek – Commodore 64, lektury obowiązkowej dla fanów tego komputera.

Krótka metryczka komputera:

  • Procesor: MOS 6510 0,98 MHz
  • Koprocesor: VIC-II (video), SID (dźwięk)
  • Pamięć RAM: 64Kb
  • Pamięć ROM: 20Kb
  • Tekst: 40 x 25 (16 kolorów)
  • Grafika: 320 x 200
  • Kolory: paleta 16 kolorów
  • Dźwięk: 3 kanały po 6 oktaw, generator szumów
  • Porty I/O: 2 joystick (Atari standard), cartridge, expansion port, serial, RGB video, klawiatura, magnetofon, TV
  • System: Commodore Basic V2
  • Data wprowadzenia na rynek: IX 1982 (po raz pierwszy pokazany na targach CES w styczniu 1982)
  • Cena po wprowadzeniu na rynek: w Niemczech 649,00 DM ; $595 (USA, 1982)
  • Obecna (2002), szacunkowa cena w Polsce: jednostka centralna 30,00 – 40,00 PLN, DATASSETTE 1530 10,00 – 20,00 PLN, stacja 1541 50,00 – 60,00 PLN

Opublikowano

w

przez

Tagi: