Nigdy nie byłem fanem marki Atari, używałem Commodore i Apple. Atari rozwijało się gdzieś z boku.
W mojej kolekcji jednak nie może zabraknąć komputerów tej firmy. Atari ST flagowa odpowiedź na serię Commodore Amiga. Podobno nadal są fanatycy, którzy stosują takie maszynki do obróbki dźwięku.
Mam dwa takie komputery różniące się tą niewielką literką „M” na końcu:
1040STFM w zasadzie trafił do mojej kolekcji przez przypadek. Kupiłem go w ciemno za 70 złotych. Z wierzchu wygląda nieźle, widać tylko, że stacja dyskietek była prawdopodobnie wymieniana, bo niezbyt pasuje do firmowego otworu, a i nie jest zbyt dobrze przymocowana. Może kiedyś znajdę czas aby go rozkręcić i przyjrzeć się temu z bliska. Start zajmuje mu dobre 30 sekund, a w środku TOS w języku niemieckim.
<B>1040STF</B> zakupiłem wraz z kolorowym monitorem SC1224, myszką, 53 dyskietkami i jako bonusem kompletnym zestawem 65 XE za jedyne 120 złotych na giełdzie staroci. Tym razem komputer jest w wersji angielskiej.
Atari 1040STFM
Zewnętrznie STFM (na zdjęciu) różni się od STF tym, że posiada wbudowany modulator TV, a więc także wyjście TV.
Krótka metryczka komputera:
- Procesor: 68000 8 MHz
- Pamięć RAM/ROM: 1 Mb
- Grafika: 640×400 mono, 640x200x4 lub 320x200x16
- Dźwięk: AY3-8910 3 kanałowy
- System: TOS/GEM
- Data wprowadzenia na rynek I 1987
- Cena po wprowadzeniu na rynek: w Niemczech 998,00 DM
- Obecna, szacunkowa cena w Polsce: 70,00 – 90,00 PLN (ps. wpis powstał ponad 15 lat temu. Dziś – 2021 – za taki komputer trzeba zapłacić około 1000 PLN
Oprócz komputerków posiadam trochę dodatków:
Monitor kolorowy Atari SC1224 do ST (miałem kilka sztuk, nie wiem czy jeszcze gdzieś są)
Monitor mono Atari SM124 pracujący w przeciwieństwie do SC1224 w wysokiej rozdzielczości
Atari Megafile 30 czyli zewnętrzny dysk twardy do ST
Zewnętrzną stację dyskietek Atari SF314
Zewnętrzną stację dyskietek Atari SF354
Oraz oczywiście mysz, bez której nie da się pracować – Atari STM1.